Uroczystość honorująca zmarłego prezydenta Gdańska odbędzie się w piątek w Pałacu Branickich o godzinie 18. Wezmą w niej udział najbliżsi Pawła Adamowicza.
Radni PiS postanowili natomiast zbojkotować ceremonię. – Od początku byliśmy przeciwni nadaniu honorowego obywatelstwa śp. Pawłowi Adamowiczowi. Nie miał on związków z Białymstokiem. Liczne głosy sprzeciwu padały też ze strony mieszkańców miasta za pośrednictwem mediów społecznościowych. Pan prezydent podzielił białostoczan. W dodatku sami politycy Platformy Obywatelskiej zwracali uwagę, że podczas jego działalności publicznej dochodziło do różnego rodzaju nieprawidłowości – wyjaśnił decyzję klubu jego szef, Henryk Dębowski.
Samorządowcy PiS zaznaczyli, że przyznanie honorowego obywatelstwa Pawłowi Adamowiczowi jest aktem politycznym władz miasta i "partyjną uroczystością" prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego oraz radnych Koalicji Obywatelskiej. – To jest kwestia samego tytułu honorowego obywatelstwa. Powinien on być przyznawany osobom, do których nie ma wątpliwości, że zasługują na ten tytuł. Przypomnę, że żadnych zastrzeżeń nie mieliśmy do uhonorowania abp. Jakuba. Teraz mamy pewien akt polityczny – ocenił radny Paweł Myszkowski.
Czytaj też:
Gdańsk: Miasto zapłaciło 150 tysięcy za... rydwan. Po co?Czytaj też:
Udało jej się napisać o wybuchu II wojny światowej bez użycia słowa "Niemcy". Ostre reakcje na wpis Dulkiewicz