Lisicki: Coraz więcej księży stara się "uatrakcyjnić" liturgię

Lisicki: Coraz więcej księży stara się "uatrakcyjnić" liturgię

Dodano: 
Paweł Lisicki
Paweł Lisicki Źródło: YouTube / wSensie.tv
O kryzysie przywódca w kościele oraz pokusach z jakimi mierzy się Kościół katolickich mówił w telewizji wSensie.tv Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Do Rzeczy".

W kolejnym programie "Wierzę", Paweł Lisicki i Marek Miśko odnieśli się do głośnej sprawy ks. Michała Misiaka, który został ekskomunikowany, oraz odejścia z kapłaństwa, po 30 latach, ks. Michała Macherzyńskiego.

Komentując przypadki duchownych, którzy odchodzą z kapłaństwa, Paweł Lisicki mówił o pokusie doprowadzenia do zmian w Kościele – między innymi w zakresie kształtu liturgii czy zniesienia celibatu – oraz braku silnego przywództwa, na którym mogliby oprzeć się wierni i kapłani.

– Tego typu negatywnych przykładów będzie więcej. Może było tak, że jeszcze do niedawna, wzorcem dla kapłanów był Jan Paweł II. To był element zakotwiczający, chroniący – mówił red. nacz. „Do Rzeczy”. Lisicki zwrócił też uwagę, że tak mocnym wzorcem nie jest obecnie papież Franciszek. – Bardzo często na prawicowych, konserwatywnych portalach w Polsce widzę mocną krytykę papieża, mocne przeciwstawienie go jego poprzednikom. Do pewnego stopnia to rozumiem, w niektórych aspektach Franciszek poszedł znacznie dalej niż jego poprzednicy, ale w dużej mierze jest kontynuatorem – tłumaczył Lisicki.

Publicysta podkreślił też, że w momencie kiedy brakuje w Kościele mocnych autorytetów, duchowni mogą m.in. na własną rękę próbować "uatrakcyjnić liturgię", która wydaje się im nudna i niezrozumiała.

Czytaj też:
"Mam ochotę kochać". Ekskomunikowany ks. Misiak tłumaczy, dlaczego odszedł z Kościoła
Czytaj też:
Poszedł z kolędą do agencji towarzyskiej, organizował "Chrystotekę". Znany ksiądz wykluczony z Kościoła

Źródło: wSensie.tv
Czytaj także