Wywiad-rzeka ze Stefanem Niesiołowskim ukazał się w formie książki kilka dni temu nakładem wydawnictwa "Harde". Do fragmentu publikacji dotarł portal o2.pl.
W rozmowie z Lekszyckim Niesiołowski krytykuje stosunek Jana Pawła II m. in. do ojca Tadeusza Rydzyka. – (Papież) przecież miał władzę i za politykierstwo mógł go po prostu wyrzucić z Kościoła albo zesłać na misję do Nowej Kaledonii czy na Fidżi, aby tam zbierał pieniądze dla biedaków. Jednak Jan Paweł II tego nie zrobił, podobnie jego następcy – twierdzi były polityk PO. – Poza tym doszła ta fatalna sprawa pedofilii (...). O skali pedofilii w Kościele wiemy od stosunkowo niedawna. Pojawia się pytanie, jak to możliwe, że Jan Paweł II, będąc głową Kościoła, nie wiedział o tych obrzydliwych sprawach – mówi w rozmowie z dziennikarzem Niesiołowski.
W ocenie posła, PiS zawłaszczyło Kościół Katolicki. – Trzeba przyznać, że w okresie Solidarności Kościół był naszym najważniejszym sojusznikiem. Wszystkie uroczystości zaczynały się od mszy świętej, wszędzie wisiały krzyże. Teraz te krzyże są pisowskie, stały się symbolem dyktatury – znakiem pisowskiego reżimu. (...) Powtarzam: jednym z największych nieprzyjemnych zaskoczeń jest to, że tacy ludzie jak Rydzyk trzęsą polskim Kościołem, że Jan Paweł II nic w tej sprawie nie zrobił i że dziś Kościół jest sojusznikiem PiS-u. To czarny rozdział polskiego Kościoła, za który przyjdzie mu słono zapłacić – przekonuje w wywiadzie Niesiołowski.
– Mam nadzieję, że papież Franciszek pogoni Jędraszewskiego, Rydzyka i jeszcze paru innych tego typu – wskazał były polityk PO.
Czytaj też:
Nowe fakty ws. seksafery z Niesiołowskim. Te dowody go pogrąża?
Czytaj też:
Seksafera z Niesiołowskim. Nowe informacje