Premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych wpis z okazji 42. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża.
"Miałem wtedy dziesięć lat, ale zapamiętałem wielką radość i dumę, jaka wówczas ogarnęła cały kraj – Polak został Papieżem! Tego wieczoru jeszcze nikt nie wiedział, jak ten dzień będzie ważny dla Polski i całego świata. Bo to był pontyfikat inny od poprzednich. Od pierwszych decyzji które podejmował Jan Paweł II było widoczne, że świat czeka wielka przebudowa. Słowa Jana Pawła II „Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi” będą stanowiły od tej chwili przesłanie całego pontyfikatu" – czytamy we wpisie premiera.
"Pierwsza zagraniczna wizyta Papieża do Meksyku, jednego z najbardziej ateistycznych wówczas państw na świecie, było wyzwaniem na miarę „dotknięcia Nieba”, jak mówiono w Meksyku. Wraz z Papieżem przywoził do tego kraju pokój i miłość. Wielu Meksykanów, dzięki Janowi Pawłowi II, traktuje Polaków w sposób szczególny, „jak promień odbity od świętości Jana Pawła II” – pisze dalej Mateusz Morawiecki.
"A kiedy w czerwcu 1979 roku Papież przyjechał do Polski, tłumy wiernych witały Ojca Świętego w każdym miejscu Jego pobytu. Kiedy na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego padły niezapomniane słowa: „Niech zstąpi Duch Twój! Nie zstąpi Duch Twój! I odmieni oblicze ziemi! Tej ziemi”, na które zgromadzeni zareagowali kilkunastominutową owacją, byliśmy już pewni, że oto zmienia się Polska. Nie był to już obcy z nadania PRL, ale nasza Polska" – podkreślił.
"Wtedy w Warszawie, nasz Ojciec Święty wlał w nasze serca i umysły podstawowy element przemian, które nastąpił w 1980 roku – solidarność. I od tej pory Jan Paweł II i Solidarność, ta Wielka Solidarność, i ta tkwiąca w każdym z nas, staną się jedną całością" – napisał na koniec.
Czytaj też:
Tragedia w rodzinie ministra zdrowia. Premier składa kondolencjeCzytaj też:
"Pamiętam ten dzień". Premier: Nie jestem zabobonny, ale to był też piątek